Czekałem na Bi w knajpie , spóźniała się już jakieś 15 minut , po chwili ujrzałem ją w drzwiach
-Cześć , sorka za spóźnienie
-Spoko, mów co wiesz i co się działo - gdy zapytałem skrzywiła się
-Upiłam go jak huj, rozplątał mu się język ale nie tylko język :x
-Kurwa jaki huj, chyba mu się nie dałaś?!
-Miałam wyjście , znaczy nie przespałam się z nim... tylko co innego ale dobra nie ważne
-Ważne ! Nie warto było !
-Warto , bo nic na niego nie mamy! A przynajmniej teraz możemy powiedzieć, że mnie upił i mnie wykorzystał
-Kurwa ale tego nie mamy jak udowodnić! A to o córce czy kimś tam ?
-Kurwa , faktycznie , ale jak jej opowiem co nieco to może uwierzy , jak bym zaczęła ryczeć i opisywać jak się do mnie dobierał a ja byłam taka bezbronna ! Ale w sumie to na huj nam to przecież to jest nam tylko do szantażu potrzebne, żebyśmy się w końcu od nich wyprowadzili !
-Racja, a co z tą córką ?
-Nie wiem do końca jak to jest , ale On ma córkę , chyba w moim wieku
-Jak to? Nie rozumiem ...
-No przecież nie był z twoją mamą , więc czego nie rozumiesz. Wiem tylko tyle, że nie jej nie zna, matki też nie za bardzo , to była chyba jedno razowa przygoda tylko, że z wpadką
-Ale z niego skur**syn !Nie zdziwię się jak ma jeszcze jakieś , tyle że młodsze! A nic nie wiesz o tej matce i córce ?
-Matka nazywa się Serena Evans , tylko tyle.
-Dobra jedźmy do chłopaków , może Oni coś wymyślą albo może znają kogoś takiego sam nie wiem
-Ej ej ale Oni o wszystkim wiedzą ?
-Nie , nie bój się o twojej akcji nic nie wiedzą nawet Zayn , powiedziałem im tylko, że masz upić mojego ojca i z niego wszytko wyciągnąć , ten mały incydent zostaje między nami, obiecuje .
-Dzięki , dobra to jedźmy .
*
nowa postać w bohaterach *
Wbiliśmy do chłopaków , drzwi otworzyła nam Elodie
-Cześć młoda , to jest Blair moje siostra
-Cześć jestem Elodie, dla przyjaciół Di ale to Ci nie będzie potrzebne
-Na szczęście bo już myślałam, że będę musiała udawać, że Cię lubię, a jakoś nie za bardzo lubię rozmawiać z pasztetami
-Spójrz na siebie
-Co zazdrościsz ?
-Dziewczyny uspokójcie się , nie znacie się a już się nie lubicie , bez sensu !
Bi pociągnęła mnie za rękę i wciągnęła do kuchni w której nikogo nie było
-E mógł byś mi coś wyjaśnić ? Kto to ? I z jakiej paki od razu mi jedzie ?
-Di jest byłą Harrego i przyjaciółką chłopaków
-No okej , ale co ja jej zrobiłam ?
-Wiesz Ona ogólnie nie lubi dziewczyn które tu przychodzą , ma coś takiego w sobie, myśli że, chłopaki są tylko jej ale nie przejmuj się nią, serio . Ale ogólnie jest zajebista .
-Ta właśnie widzę -.-
Elodie
Wbiliśmy do chłopaków , drzwi otworzyła nam Elodie
-Cześć młoda , to jest Blair moje siostra
-Cześć jestem Elodie, dla przyjaciół Di ale to Ci nie będzie potrzebne
-Na szczęście bo już myślałam, że będę musiała udawać, że Cię lubię, a jakoś nie za bardzo lubię rozmawiać z pasztetami
-Spójrz na siebie
-Co zazdrościsz ?
-Dziewczyny uspokójcie się , nie znacie się a już się nie lubicie , bez sensu !
Bi pociągnęła mnie za rękę i wciągnęła do kuchni w której nikogo nie było
-E mógł byś mi coś wyjaśnić ? Kto to ? I z jakiej paki od razu mi jedzie ?
-Di jest byłą Harrego i przyjaciółką chłopaków
-No okej , ale co ja jej zrobiłam ?
-Wiesz Ona ogólnie nie lubi dziewczyn które tu przychodzą , ma coś takiego w sobie, myśli że, chłopaki są tylko jej ale nie przejmuj się nią, serio . Ale ogólnie jest zajebista .
-Ta właśnie widzę -.-
Elodie
Przyszedł do chłopaków Chuck , spoko tylko na huj z tą laską -.- ? Że niby jego siostra , aha ... no ciekawe gdzie On ją ukrywał przez tyle lat ?! A znam go dość sporo ! Na wstępie się z nią poprztykałam. W ogóle o co tu chodzi , skąd chłopaki ją znają , czemu Hazza się tak ucieszył na jej widok ? Usiedliśmy wszyscy w salonie , Zayn zaczął o coś wypytywać Chucka i tą Blair , nie wiedziałam o co chodzi ...
-I jak macie coś ?
-Nie bardzo , myślałam, że miał coś więcej do ukrycia
-To nic nie wiecie ?
-No wiemy tyle, że ma córkę 17 albo 16 lat
-Kurwa to nam nic nie daje- zdenerwował się Niall , wszyscy byli strasznie wciągnięci w tą sprawę przeżywali to jak małe dzieci -.-
-Ej a mogę wiedzieć o co chodzi ?
-Nie , nie interesuj się - Kurwa jak ja jej nie znoszę -,- Co ona sobie myśli ?
-Bo ? Weź się laska ogarnij , chłopaków problemy to też moje problemy !
-Ale ten akurat nie jest do końca nasz więc nie musisz wiedzieć - Fajnie jeszcze Liam przeciwko mnie -.-
-Dobra spoko , to nara ja idę ! - wkurzyłam się więc wyszłam trzaskając drzwiami
Harry
-A niech się obraża , nie musi o wszystkim wiedzieć
-No niby tak , ale jednak jest naszą przyjaciółką więc może mogliśmy to delikatniej załatwić ;x
-Lou a od kiedy to ty taki uczuciowy jesteś co ? - zapytał Liam
-I jak macie coś ?
-Nie bardzo , myślałam, że miał coś więcej do ukrycia
-To nic nie wiecie ?
-No wiemy tyle, że ma córkę 17 albo 16 lat
-Kurwa to nam nic nie daje- zdenerwował się Niall , wszyscy byli strasznie wciągnięci w tą sprawę przeżywali to jak małe dzieci -.-
-Ej a mogę wiedzieć o co chodzi ?
-Nie , nie interesuj się - Kurwa jak ja jej nie znoszę -,- Co ona sobie myśli ?
-Bo ? Weź się laska ogarnij , chłopaków problemy to też moje problemy !
-Ale ten akurat nie jest do końca nasz więc nie musisz wiedzieć - Fajnie jeszcze Liam przeciwko mnie -.-
-Dobra spoko , to nara ja idę ! - wkurzyłam się więc wyszłam trzaskając drzwiami
Harry
-A niech się obraża , nie musi o wszystkim wiedzieć
-No niby tak , ale jednak jest naszą przyjaciółką więc może mogliśmy to delikatniej załatwić ;x
-Lou a od kiedy to ty taki uczuciowy jesteś co ? - zapytał Liam
-Dobra trudno , niech wam będzie ale to wy ją przepraszacie jak się obraziła!
-Nie obraziła się, nie ma takiej opcji! Ona się będzie chciała teraz o co chodzi w tej sprawie- Wiem jaka jest , będąc z nią 2 lata dobrze ją poznałem .
-Dobra trudno , wróćmy do sprawy - przerwał naszą dyskusję Chuck
-Wiem jeszcze tylko, że nazywa się Serena Evans ale to nam praktycznie nic nie daje
-Ale matka czy córka ? - pogubiłem się już trochę
-Matka , o córce nic nie wie nawet On .
-Ja pierdole ten facet to ma nie równo , dobrze,że ma kasę bo tak to by miał niezłe problemy -.-
-No co Ty Hazza nie powiesz , a pamiętacie jak wam o nim opowiadałem i mówiliście , żebym nie mówił tak o swoim ojcu, że On za pewno taki nie jest! Uwierzyliście mi dopiero po tej całej akcji na planie jego filmu !
-Wiemy i sory , ale no w takie coś ciężko było uwierzyć, wyglądał na porządnego gościa - no właśnie wyglądał , ale nim nie był , współczuję Chuckowi
-Jakiej akcji na planie ?
-Nie mówiłem Ci o tym bo bez tego zgodziłaś się mi pomóc, jak chłopaki kręcili teledysk to ojciec zaczął się w garderobie dobierać do jednej ze statystek , chciała go pozwać ale ją przekupił !
-Zgodziłam się bo chcę pokazać mojej matce jak to jest jak jej ktoś niszczy życie. A teraz jak wiem jaki jest twój ojciec, musimy to tym bardziej dobrze rozegrać .
Obmyśliliśmy jak dowiedzieć się czegoś o tej kobiecie , Lou z Liamem poszli do urzędu dowiedzieć się czy ktoś taki mieszka lub mieszkał w Londynie, Chuck, Zayn i Niall pojechali do szpitali , żeby dowiedzieć się czy urodził się ktoś tam mniej więcej 17 lat temu o takim nazwisku , nie wiemy czy dadzą radę się tego dowiedzieć ale warto spróbować a ja z Blair pojechaliśmy do jej domu poszukać czegoś u Antonia.
-Gdzie jest jego gabinet ?
-Nie wiem, ja jak jestem w domu to siedzę u siebie ale dość często chodzi do pokoju koło kuchni, nie wiem co tam jest bo zawsze jest zamknięte ...
-A wiesz gdzie jest klucz ?
-;facepalm; Hazza sądzisz ,że gdybym wiedziała gdzie jest klucz to by mnie na pewno nie podkusiło sprawdzić co tam jest ? -.-
-A no racja , dobra to ja poszukam tutaj klucza a Ty idź do jego sypialni
-Okej
Szukałem tak bez skutków już od jakiejś godziny nagle usłyszałem Bi
-Jest , mam coś ! Ale nie wiem czy to do tych drzwi !- przybiegła do kuchni , i zaczęła próbować otwierać drzwi , pierwsze 2 klucze nie pasowały , dopiero 3 udało nam się otworzyć .
Za drzwiami kryły się schody w dół , podążyliśmy nimi . Chyba dobrze trafiliśmy , było to nie tylko jego biuro ale również znajdowało się tam jego prywatne studio nagraniowe ,Bi podeszła do mosiężnego biurka i zaczęła przeglądać wszystkie leżące tam papiery ja za to grzebałem po szafkach.
-Tu nic nie ma ! Same kontrakty, oferty i tp. jest nawet umowa z wami z zeszłego roku .
-Tu też nic nie ma, w sumie to nie sądzę żeby trzymał takie papiery, po co mu to ? Żeby ktoś je znalazł ? No właśnie ; /
-Wiem ale szukaj dalej może coś znajdziemy ... ej przy tych kluczach do drzwi jest taki malutki kluczyk ?
-No jest a co ?
-Dawaj to chyba do tej szuflady - rzuciłem jej klucze i dalej przeglądałem teczki, po chwili
-Chuck , chyba coś mam ...
------------------------------------------------------------------------------------------------
Co takiego mogła znaleźć Bi ? Dowiecie się jak będzie hmm 8 komentarzy , mały szantażyk nie zaszkodzi ; * Dziękuję bo w ostatnim rozdziale bez problemu pojawiło się 5 , mam nadzieję , że tym razem bez problemu pojawi się 8 ; ) DODAWAJCIE DO OBSERWOWANYCH xoxo
-Nie obraziła się, nie ma takiej opcji! Ona się będzie chciała teraz o co chodzi w tej sprawie- Wiem jaka jest , będąc z nią 2 lata dobrze ją poznałem .
-Dobra trudno , wróćmy do sprawy - przerwał naszą dyskusję Chuck
-Wiem jeszcze tylko, że nazywa się Serena Evans ale to nam praktycznie nic nie daje
-Ale matka czy córka ? - pogubiłem się już trochę
-Matka , o córce nic nie wie nawet On .
-Ja pierdole ten facet to ma nie równo , dobrze,że ma kasę bo tak to by miał niezłe problemy -.-
-No co Ty Hazza nie powiesz , a pamiętacie jak wam o nim opowiadałem i mówiliście , żebym nie mówił tak o swoim ojcu, że On za pewno taki nie jest! Uwierzyliście mi dopiero po tej całej akcji na planie jego filmu !
-Wiemy i sory , ale no w takie coś ciężko było uwierzyć, wyglądał na porządnego gościa - no właśnie wyglądał , ale nim nie był , współczuję Chuckowi
-Jakiej akcji na planie ?
-Nie mówiłem Ci o tym bo bez tego zgodziłaś się mi pomóc, jak chłopaki kręcili teledysk to ojciec zaczął się w garderobie dobierać do jednej ze statystek , chciała go pozwać ale ją przekupił !
-Zgodziłam się bo chcę pokazać mojej matce jak to jest jak jej ktoś niszczy życie. A teraz jak wiem jaki jest twój ojciec, musimy to tym bardziej dobrze rozegrać .
Obmyśliliśmy jak dowiedzieć się czegoś o tej kobiecie , Lou z Liamem poszli do urzędu dowiedzieć się czy ktoś taki mieszka lub mieszkał w Londynie, Chuck, Zayn i Niall pojechali do szpitali , żeby dowiedzieć się czy urodził się ktoś tam mniej więcej 17 lat temu o takim nazwisku , nie wiemy czy dadzą radę się tego dowiedzieć ale warto spróbować a ja z Blair pojechaliśmy do jej domu poszukać czegoś u Antonia.
-Gdzie jest jego gabinet ?
-Nie wiem, ja jak jestem w domu to siedzę u siebie ale dość często chodzi do pokoju koło kuchni, nie wiem co tam jest bo zawsze jest zamknięte ...
-A wiesz gdzie jest klucz ?
-;facepalm; Hazza sądzisz ,że gdybym wiedziała gdzie jest klucz to by mnie na pewno nie podkusiło sprawdzić co tam jest ? -.-
-A no racja , dobra to ja poszukam tutaj klucza a Ty idź do jego sypialni
-Okej
Szukałem tak bez skutków już od jakiejś godziny nagle usłyszałem Bi
-Jest , mam coś ! Ale nie wiem czy to do tych drzwi !- przybiegła do kuchni , i zaczęła próbować otwierać drzwi , pierwsze 2 klucze nie pasowały , dopiero 3 udało nam się otworzyć .
Za drzwiami kryły się schody w dół , podążyliśmy nimi . Chyba dobrze trafiliśmy , było to nie tylko jego biuro ale również znajdowało się tam jego prywatne studio nagraniowe ,Bi podeszła do mosiężnego biurka i zaczęła przeglądać wszystkie leżące tam papiery ja za to grzebałem po szafkach.
-Tu nic nie ma ! Same kontrakty, oferty i tp. jest nawet umowa z wami z zeszłego roku .
-Tu też nic nie ma, w sumie to nie sądzę żeby trzymał takie papiery, po co mu to ? Żeby ktoś je znalazł ? No właśnie ; /
-Wiem ale szukaj dalej może coś znajdziemy ... ej przy tych kluczach do drzwi jest taki malutki kluczyk ?
-No jest a co ?
-Dawaj to chyba do tej szuflady - rzuciłem jej klucze i dalej przeglądałem teczki, po chwili
-Chuck , chyba coś mam ...
------------------------------------------------------------------------------------------------
Co takiego mogła znaleźć Bi ? Dowiecie się jak będzie hmm 8 komentarzy , mały szantażyk nie zaszkodzi ; * Dziękuję bo w ostatnim rozdziale bez problemu pojawiło się 5 , mam nadzieję , że tym razem bez problemu pojawi się 8 ; ) DODAWAJCIE DO OBSERWOWANYCH xoxo
Hhahahah, ja to jestem genialna i spostrzegawcza :D I jak zwykle 1 komentarzyk <3
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do siebie dopiero zaczynam http://pollalala7771.blogspot.com/
http://tlumaczeniawywiadow1d-jb-inne.blogspot.com/ nowe tlumaczenie :) + swietne to nowe opowiadnie! :)
OdpowiedzUsuńSuper jest :)
OdpowiedzUsuńjak przestac ukrywac aplikację na facebooku
Wspaniały blog .. Zapraszam do mnie .http://bodyrockgirl.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńnie ma 8 komentarzy , rozdziału nie będzie :) więc nawet pisanie do mnie na priv o rozdział nic nie zdziała :P
OdpowiedzUsuńNo nie powiem zajebiście piszesz :) Wciągnęłam się :D odrazu polubiłam główną bohaterkę, przypomina mi trochę moją kumpelę, jest tak samo pozytywnie pojebana :D CZekam na nexta!
OdpowiedzUsuńKomentować ludziska!!
xoxo
kiedy nastepny,bo wyczekuje i codziennie tutaj wchodze :) zapraszam do mnie, nowy wywiad przetlumaczony z muchmusic http://tlumaczeniawywiadow1d-jb-inne.blogspot.com/ :))
OdpowiedzUsuńCiekawy blog, dodaj szybko następny ;)
OdpowiedzUsuńZapraszamy też do nas : http://loveismagiccc.blogspot.com/
Super rozdział dodaj szybko następny !!
OdpowiedzUsuń