Chuck
Po tej całej akcji w kuchni poszedłem z Blair do niej
- Piona stary , czyżbyś Ty też coś miał do swojego taty ?
-Tak , Ty masz problem z mamą ja z nim , to długa historia ;x
-Mamy czas możesz opowiedzieć jeśli chcesz
-Jak już wiesz jak się urodziłem to mój ojciec miał 19 lat a moja mama 16 , zostawił ją , stchórzył. Wychowywała mnie sama przez 10 lat i wtedy zachorowała ... - posmutniałem , zawsze gdy to wspominam mam łzy w oczach, kochałem ją jak nikogo innego - umarła , więc tak jak Ty teraz zmuszony byłem zamieszkać z drugim rodzicem , jemu to nie pasowało bo był totalnym podrywaczem a ja mu w tym przeszkadzałem , nie mógł już zapraszać panienek na noc i tp. 5 lat temu gdy poznał twoją matkę już totalnie mnie olał , zacząłem pić, ćpać i palić a jak powiedzieli mi że będą mieli dziecko , prawie przedawkowałem ... tydzień w szpitalu , płukanie żołądka i takie tam , wtedy w końcu mnie zauważył, zaczął mi pomagać wyjść z tego ale odkąd urodził się Tony wszytko jest tak jak wcześniej. Tonego kocham jest moim jedynym szczęściem w tym domu , a Ojca i El ? Nienawidzę !
-Rozumiem Cię dobrze wiem jak to jest, spoko ja Matki też nienawidzę i choćby nie wiem co zrobiła, to się nie zmieni ! A co do Anthonego to nie wiem , nie znam go.
-To teraz go poznasz i sądzę, że go zbytnio nie polubisz , no ale kto wie. A tak w ogóle palisz ?
-A jak sądzisz ? Spójrz na mnie i powiedz ...
-Hahaha to częstuj się ! Teraz przy najmniej będę miał z kim zapalić i się napić - ucieszyłem się
-Widzisz :D
Rozmawialiśmy bardzo długo na różne tematy rodzinne , szkolne , o naszych pasjach i co najlepsze okazało się, że oboje jeździmy na deskorolkach, rozmawialiśmy nawet o sprawach intymnych ...
-Ruchaj się
-Uważaj co mówisz , bo mogę nie wytrzymać i rzucić się na Ciebie jak Najman na mate ; D
-Haha jesteś pojebany, co twoje inne hobby to klepanie ?
-Nie , pukanie , ale klepać też lubię ; >
-Uuuu , no ładnie to kiedy pierwszy raz kogoś puknąłeś ? - nie spodziewałem się tego pytania , ale nie skrępowało mnie Ono, czułem się przy niej swobodnie
-No wiesz tak jakoś wyszło ... Dobra nie będę kłamał , miałem 12 lat - zaśmiałem się
-Serio ?
-No
-To widzę, że ostro , miałeś w ogóle wtedy co wsadzić ? ; D
-Ej ej ej , ja tam kompleksów nigdy nie miałem
-Dobra spoko uwierzę na słowo
-A Ty jak dalej czysta ? - ciekawy byłem , więc zapytałem , bo może tylko zgrywa taka niegrzeczną
-14 lat , no prawie 15
-Olala to widzę, że Ty nie wiele starsza :D
-Tak wyszło
-A stawiałaś kiedyś ?
-O widzę, że tu coraz skromniejsze pytania zadajesz
-No co jak szczerze rozmawiamy to o wszystkim ; D
-Byłam z chłopakiem 2 lata , robiliśmy różne rzeczy - mówiąc to ledwo powstrzymywała śmiech
-Ulala , to widzę, że elegancko , no ja Ci zdradzę, że zdarzyło mi się z chłopakiem w łóżku wylądować
- O kurwa mwahahhaahhahahha i z kim lepiej ?:D
-No wiesz to zależy z kim , niektóre dziewczyny są lepsze a nie które gorsze tak samo chłopaki , więc trudno ocenić , no a Ty mi nie powiesz , że nigdy z dziewczyną chyba co ?:D
-No nigdy , znaczy całowałam się , ale to tylko całowałam , więc wiesz nic wielkiego , dobra koniec dziwnej rozmowy wypad z baru idę spać :D
-Mogę z Tobą - poruszyłem kusząco brwiami
-Nie , nara :D - i rzuciła we mnie butem
-Ała , moje udo : ( Bolało , za to będziesz masować !
-Wjazd ! - krzyknęła w śmiechu
-Dobra byczku spokojnie. Dobranoc ; )
Wziąłem prysznic i również poszedłem spać .
Eleanor
Trudno mi się dogadać z Blair , jest strasznie zbuntowana , wiem że w młodości popełniłam wiele błędów i strasznie tego żałuję ale czasu nie cofnę. Ona jest dla mnie strasznie surowa co mnie boli i utrudnia mi tą całą sytuację, cieszę się że Anthony ją polubił , mówi o niej same dobre rzeczy mimo tego , że ona jedynie na nas warczy.
AnthonyPolubiłem Blair mimo, iż jest zarozumiała ,w sumie to jest taka jak Chuck tylko Ona ma w sobie coś takiego co czaruje i nie pozwala jej nie lubić. Jest piękna i młoda. Rano Eleanor poszła do pracy ja miałem wolne siedziałem w kuchni z gazetą przyszła Bi w samych majtkach i męskiej zapinanej koszuli
-Dzień dobry Bi - uśmiechnąłem się i ciągle się jej przyglądałem
-Cześć Antonio
-Skąpą masz tą piżamę
-Nie mam się czego wstydzić
-Zauważyłem
-Aha ... to było dziwne - wzięła mleko płatki i wyszła
Co ja robię ? Boże ogarnij się , co w Ciebie wstąpiło ?! Mówiłem w myślach do siebie .
Blair
Eee aha ? Nie mam pojęcia co to miało znaczyć ze strony Antoniego ale to było zdecydowanie dziwne . Przez pół dnia się nudziłam, poznałam się z Tonym , jej jak ja go lubię, zawsze chciałam mieć młodsze rodzeństwo ale nie miałam jak , bo gdy tacie mówiłam żeby sobie znalazł dziewczynę to On mówił, że ja jestem jedyną kobietą w jego życiu.Wieczorem poszłam na imprezę z Chuckiem , no nie powiem nie była to niewinna impreza , wódka, szlugi dragi ... Spoko mi pasuje , kilka shotów na początek i można się bawić , na parkiecie zaczęłam tańczyć z jakimś kolesiem , zaczął mnie macać a ja jego po chwili się lizaliśmy , no co ładny był :D Usiedliśmy w loży zapaliliśmy i wypiliśmy po drinku , dołączył do nas Chuck z jakąś panienką , było już późno a w sumie to wcześnie bo 4 rano więc zebraliśmy się do domu, gdzie czekało mnie piekło
-Dziecko drogie wiesz ktróa jest godzina ? - darła się matka w niebo głosy
-Wyluzuj znam się na zegarku , 4 i co z tego ?
-Co z tego ? Ile Ty masz lat ? Co ! I nie waż się mi tu pyskować teraz jesteś pod moją opieką i ja za Ciebie odpowiadam i nie obchodzi mnie czy Ci się to podoba czy nie !
-Fajnie urzekła mnie twoja historia a teraz wybacz ale położę się spać , dobranoc Anthony posłałam mu kuszące spojrzenie żeby wkurzyć El.
Czy Eleanor zdoła podołać wychowaniu córki ? Czy Anthony traktuje Blair jak córkę czy coś więcej ?
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Dowiecie się prawdopodobnie dopiero jak wrócę do Polski ; > Ej nie wiedziałam, że bezprzewodowy polski net będzie mi tu działał O.o W końcu miałam okazję porozmawiać sobie z kimś po francusku o czymś konkretnym a nie pytając o drogę : D Kurwa mać , Lewandowski się żeni ! :(:(:( Moje życie legło w gruzach. Jak chcecie, żeby w rozdziale pojawiło się coś od was to piszcie na gg: 43336299 ; * xoxoxo <3
Ty po francusku nawijasz? O Merde, je ne savais pas :o A rozdzial jak zwykle boski :33
OdpowiedzUsuńNawijaniem to tego nie nazwę ale wydukać to zawsze cos tam wydukam :D hahaha weź kultury :D No wiem, że nie wiedziałaś :D
UsuńHhahaha, pozdro, jeszcze Blair się przeliże z Anthonym
OdpowiedzUsuń:D Kurwa, nie pierdol, tylko pisz. Ej, wiesz co, siedzę sobie teraz w Krakowie, a Ciebie nie ma ;< Ale wieczorem meczyk, w klubie więc będzie ciekawie. I u mnie dodam dopiero we wtorek, bo do domu wrócę jutro w nocy :) I powiem Ci, że fajnie się jeździ stopem :D Polecam <3
hahahahaha może i tak się stanie a może nie ? może co innego a może nic ?:D kto wie :D No kurwa zajebiście ! -.- Mogły byśmy sobie razem oglądnąć gdybym była w krk :D Poznałybyśmy się ! :D Stopek ? zawsze spoko :D Co jakiś starszy miły pan Cię podwiózł ?:D
OdpowiedzUsuńZnajomy mojej ciotki podobno, ale nie wnikam, jaka ta znajomość była... Kurwa, autobus mi odjechał! W wakacje się musimy spotkać, jak będziesz w domu :D
OdpowiedzUsuńooo:< starszy miły pan był by fajniejszy ! No to raczej, tylko od razu mówię, że musimy sie wcześniej umawiać bo mnie przez ponad połowę wakacji nie ma, znaczy jest tak, że jestem nie ma mnie , jestem nie ma mnie :D
OdpowiedzUsuńHhahaha, spoko, ja nie wiem kiedy będę, ale na pewno będę. Jeszcze nie wiem, bo możliwe, że rodzice mnie gdzieś wyślą, więc miło -.- Ale w Krk spędzę pewnie jakieś dwa tygodnie, chyba, że znowu będe kursować, tak jak w tamtym roku, że kilka dni w domu, potem tydzień u brata :D
OdpowiedzUsuńto się spotkamy a masz jakiś znajomych w Krk w swoim wieku ?:D Masz brata w Krk to co Ty kurde tak rzadko u niego jesteś cooo ?!
OdpowiedzUsuńZnajomych raczej niee, wszyscy po 20 ;/ Mam brata, siostre i dziadków :D Rzadko jestem, bo nie lubie dziadków i jak przyjeżdżam, to jak ich nie ma,a potem jadę do siostry i szwagra i tam śpię :P
OdpowiedzUsuńto musisz poznać :D Masz już teoretycznie mnie :D I Slus Ci macha z łazienki i chyba robi kupe bo długo tam siedzi O.o :D Czemu nie lubisz swoich dziadków ?:O ja lubie swoich . Ile twoja siostra ma lat ? 0.0
UsuńNo to miło, też jej macham :D Gdybyście tyle czekolady nie wpieprzały, to by teraz problemów nie miała :P Nie lubię, bo nie są moimi prawdziwymi dziadkami. 25 :D
OdpowiedzUsuńto młoda . A, to chyba że tak :x To na twoim miejscu też bym pewnie nie lubiła. Żeby to tylko czekolada była :o Co nie którzy mają również małe problemy żołądkowe z naciskiem na żołądek :D
OdpowiedzUsuńNo włs -.- Młoda? Powiedzmy, chociaż tyle, że pod wpływem chłopaka się zmieniła, to ją polubiłam, bo tak to pewnie byśmy się do siebie nie odzywały :D Z bratem jest lajcik, kurde on się o mnie troszczy bardziej niż rodzice i wgl :D
UsuńNo młoda :D Kiedyś Ci cos powiem ale jeszczenie teraz bo różnie na to nowi ludzie reagują i często głupio komentują . Hahaha czyli chłopaka ma lajtowego mam rozumieć :D To dobrze chyba :P
UsuńPowiedz teraz. Mogę zgadnąć, masz kogoś bliskiego, w podobnym wieku? :D No chłopak zajebisty, on ze mną więcej gada niż ona :P Śmieszny jest, lubię go :D
Usuńno powiedzmy ale troche młodszego jednak :D
UsuńNiech zgadnę, chłopak? :D
Usuńhę hę :D
UsuńSpoko, ja reaguję akurat normalnie. Bo jeżeli się kogoś kocha, to nic nie ma znaczenia ; )
UsuńNo ale właśnie większość osób nie reaguje normalnie i lecą głupie komentarze i dość nie miłe-.-
UsuńJebane stereotypy -.-
UsuńNo właśnie , ej napisz do mnie na gg bo mnie wkurwia ciągle przełączanie okienek :D
Usuńjesteś straszna O.o . przez Ciebie wczuwam się w sytuacje. ale to nie jest najgorsze. jak już jestem to Blair to mam ochotę rzucić się na tego brata i się z nim przespać -,- . demoralizujesz mnie :C .
OdpowiedzUsuńmwahahaha dziękuję o to właśnie chodzi żeby się wczuć :D E tam przesadzasz :D
Usuńja przesadzam ? :D nie no .. xd
Usuńhaha , ale nie demoralizuję :D
UsuńZajebisty :D Blair się przerucha z Anthonym :D Ciekawa jestem co się stnie ;> Czekam na następny :p
OdpowiedzUsuńdzięki :D No nie wiem , to by było dość wstrząsające przeżycie dla 17 latki chyba :D następny za tydzień :D ; * xo
Usuńza tydzień ?! cały tydzień bez Twojego bloga?! jak ja to wytrzymam :C
UsuńNiektóre by tam sprzeciwu nie maiały ;D Tydzień długoo ;< ale postaram się wyczymać.
Usuńhahahahahahaha no są i takie :D nie chce mi się teraz pisać więc nie macie wyboru :D
Usuńno trudno ;D Mówiłam Ci, że masz zajebistego bloga?... Chyba nie... a więc mówię Ci masz zajebistego bloga :D Kocham go ;D tak wiem dziwna jestem, ale będziesz się musiałado tego przyzwyczaić.
Usuńhahaha spoko dziwni ludzie , są fajni ; P spędzam z nimi całe życie <3 dzięki ; )
Usuńdzięki :D Ha jestem fajna! Ja w sumie też, nie wiem co bym bez nich zrobiła :)
Usuńnieźle :D teraz dodaj jakieś ostre porno :D niech się w końcu ruchają :D
OdpowiedzUsuńbędzie nie martw się , ale jeszcze nie teraz ; D
Usuńale ja chce sexu;< nie mogę uwierzyć ze ty mi to robisz :<
Usuńsatysfakcjonuje Cie taki sex na blogu ? Lepiej chodź do mnie :D
OdpowiedzUsuńskoro zapraszasz to czekaj , ubiore skarpetki i za jakiś tydzień dojdę do Krakowa :D mnie każdy sex satysfakcjonuje, bitch sex to sex :D nikt mi nie okazuje czułości to tak jest ;<
OdpowiedzUsuńjak się nie ma przyjaciół to tak jest :D wiesz, zawsze możesz iść do swojego sąsiada on na pewno będzie chętny i Ci okaże czułość ; >
OdpowiedzUsuńno ale sex na blogu to wiesz, nie ma tego czegoś, nie poczujesz tego w środku hahahah <3